Sukienka awaryjna

21:29

Wybór określonego stylu ubierania się to jednocześnie ułatwienie w wielu sytuacjach, bo skoro i tak zawsze noszę sukienki to nie muszę się przejmować tym wyborem. Są jednak sytuacje, gdy chcę być ubrana w swoim stylu... jednak nie aż tak bardzo :)


Sukienkę kupiłam jakiś czas temu w Orsay'u.  Jest ciut krótsza niż zwykle noszę. Jest grubsza, ma ciekawą fakturę a dół uszyty jest z pełnego koła.




Najlepszy jest oczywiście op-art'owski wzór, a dzięki fakturze daje wrażenie 3D. Biało-czarny kolor pozwala mi ją zestawiać w wielu konfiguracjach. Jedyna rzecz, która mi nie odpowiada to widoczny zamek z tyłu, ale Orsay jakiś czas temu większość sukienek wypuszczał z takim właśnie zamkiem. 




Polecam także:

4 komentarze

  1. Piękna sukieneczka, kiedyś taką podobną uszyłam z materiału w krateczkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) prosta, nieskomplikowana i wielozadaniowa :)

      Usuń
  2. Twoje buty pięknie współgrają z sukienka :)
    ja też nie lubię zamków widocznych :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy krótkich nogach takie buty to konieczność ;)

      Usuń

Popularne posty

Facebook